Witajcie, dziś post o przewadze sesji domowej nad studyjną, chociaż obie kocham bardzo to:
- sesja w domu jest dużo wygodniejsza dla Was, nie ma stresu związanego w wyjazdem z domu, pakowaniem, dopięciem wszystkiego na czas
- maluszek w domowych warunkach jest często spokojniejszy (ma na wyprawy autem, przebierania w studyjne ciuszki, te same zapachy co zna na codzień)
- sesja w domu jest bez pozowania, więc jest idealna dla bardziej wrażliwych na dotyk i zmiany maluchów, tzw. nietykalskich:)
- zdjęcia w domu zazwyczaj trwa krócej niż w studio, a wbrew pozorom jest większa różnorodność i wybór ujęć. W studio poświęcam dużo czasu na ułożenie maluszka, przebieranie, przygotowanie propsów czy zmianę aranżacji, a w domu działamy bardziej spontanicznie i mam czas, na łapanie kadrów z różnych perspektyw:)
- na sesji domowej mogą uczestniczyć Wasi pupile! W studio niestety nie przyjmuję zwierzaków, a wielu z Was chciałoby mieć kilka pamiątkowych ujęć z psiakiem czy kotek, a więc na sesji lifestyle jest to jak najbardziej możliwe!