Witajcie,
Zapraszam do obejrzenia sesji noworodkowej w moim studio w Poznaniu z malutką Anastazją. Dziś będzie też kilka technicznych kwestii o przygotowaniu do sesji noworodkowej w studio. Przede wszystkim pamiętacie, że w studio jest wszystko co niezbędne dla komfortu maluszka – jest u mnie przewijak, wygodna kanapa i poduszka do karmienia dla mamy, dogrzewająca farelka, szumiś i wszystkie akcesoria i stroje wykorzystywane w moim portfolio. Dla maluszka warto zabrać jedynie kocyk, abym mogła go położyć na kolanach podczas przebierania Waszego maleństwa, smoczek (nawet jeśli maluch jeszcze nie korzystał, to polecam mieć go na sesji), ewentualnie trochę odciągniętego mleczka mamy do butelki, jeśli dziecko jest z nią oswojone. Dla Was rodziców należy zabrać jasną i ciemną górną część odzieży, dla mamy może to być – sukienka lub bluzka (niezbyt formalna) a dla taty polo czy t-shirt, golf etc. Pamiętajcie, że część zdjęć rodzinnych wykonywana jest z nagim maluszkiem, więc warto się zabiezpieczyć i zabrać coś na przebranie:) Na przyjazd do studio ubierzcie maluszka w coś, co się łatwo zdejmuje, pamiętajcie, że podczas sesji korzystacie z mojej noworodkowej garderoby i by ułatwić mi pracę lepiej nie zakładać 3 warstw ciuszków:) W trakcie sesji wykonuję zazwyczaj 3-5 stylizacji maluszka, wszystko zależy od tego jak mocny sen ma dziecko i jak się z nim współpracuje, jeden set jest zazwyczaj w owijce, tzn. otulam dziecko mięciutkim materiałem, aby pokazać je w jak najbardziej embrionalnej pozycji. Zobaczcie sami, jak wyglądał przebieg sesji z Anastazją:)
